W kwietniu 2007r. załozyłem do mojej Skody FAbii 1,2 instalację gazową - sekwencję. Do lipca 2007r. wszystko było w porządku. Potem jednakże zaczął wyskakiwać błąd silnika - żółta dioda na desce rozdzielczej. Byłem wielokrotnie u zakładającego gaz, jednakże po podłączeniu i skasowaniu błędu nic więcej nie robiono. Za chyba 20 razem zostały założone jak to określił mechanik nowe dyszki i zapewnił że ma być dobrze. Jednakże po około 300 kilometrach od usługi znowu zaświeciła się kontrolka. Byłem u inne mechanika skasował błąd i ... po 120 km znów kontrolka się zaświeciła. NIe wiem co robić, czy jest może coś w silniku nie związanego z gazem?
kasowanie błędu nie jest rozwiązaniem trzeba w końcu jednak podłączyć konkretny terminal i sprawdzić to, samo kasowanie nie rozwiązuje problemu a jedynie skutek. Poszukaj takiego zakładu mech który ma możliwość zajżenia do raportu błędów i parametrów. _________________ Škoda Felicia 1,3 MPI Combi 96/97 Perła "Street Race Bad Boy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.