( Skoda ) Skoda "Sunny" Poznań - żenada

[cosy]

Witam.
Chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżniami na jakość usług "Najlepszego Salonu Skody w roku 2005" jak dumnie bije z dyplomu w Centrum Obsługi Klienta
Serwiswałem tam swój samochód przez 4 lata, nie dla tego,żebym tego chciał, tylko,że był to jedyny ASO w Poznaniu a bank zmuszał mnie do przeglądów w ASO. Pokrótce, co mi się tam z ciekawostek przydażyło

Po pierwszym przeglądzie ( 15 tys)
wymieniono mi olej i filtr ( 500zł) i a potem poinformowano,że w ramach gwarancji będę miał wymieniony silnik (!!!!) i mam podjechać za 3 dni.
Była jakaś seria wadliwych korpusów bloku silnika i dlatego.

Ok. Silnik mi wymieniono, ale WYKASOWANO PONOWNIE 500 zł za wymienę oleju ! ( który wlano 3 dni wcześniej)

Po 30 tys km z zewnątrz dochodziły jakieś szmery i szum wiatru.Serwis stwierdził,że to wina listwy przyszybowej i wymienił ( 300zł)

Szum nie ustał, a nawet się zwielokrotnił. Po ponownym badaniu stwierdzono,że to łożysko koła ( 30.000KM !!!!)

Za listwę przyszybową pieniędzy nie zwrócono, za łożysko 800 zł


Po 45 tys kilometrów znalazłem w pozycji faktury " wymiana żarówek kierunkowskazów z białych na pomarańczowe - 60 zł !!!"

przjechałem 45 tys by usłyszeć,że w fabryce sie pomylili i stwierdzono to dopiero na 3 przeglądzie

Po przeglądach z auta znikały pozostawione w nim drobne przedmiot jak równiez łatwodemontowalne części tapicerki (grzybki) ,silnika (zaślepki)

niedawno stwierdziło,że ukradziono mi również czujnik temperatury klimatyzacji (montowany w oświetleniu wnętrza), podmieniono kierunkowskazy na takie z pękniętymi uchywtami, podmieniono podnośnik otwierania szyby ( 440 zł)

Gdy zrobiłem awanturę i zagroziłem zgłoszeniem sprawy na policję, usłyszałem,że' Póki nie złapałem nikogo za rękę....."

Skandal i żenada. Piszę oficjalny list do Skoda Polska, może się ktoś zainteresuje tym "salonem"

PS

malowano mi klapę tylnią , która zaczęła rdzewieć po 2 latach (?)

Gdy oddano mi auto, na wnętrzu klapy niedomalowane były trzy ślady po paluchach ( czysty żółty podkład) !

Dostarczyłem raz swój olej (4 l mobil one) by mi go tylko wymnienili i skasowali za wymianę.

Po odbiorze auta,dałem znajomemu z chemikowi próbkę, z próśbą o stwierdzenie czy jest to mój olej syntetyczny....nawet kolor był inny

Nie wiem,czy te wszystkie zebrane fakty mogę gdzieś zgłosić i coś wskórać, ale przyrzekłąem sobie,że tam gdzie to będzie możliwę będę ostrzegał ludzi przez "Salonem ASO" Skoda Sunny w Pozaniu


Wirny Klient Skody

[laszlo]

Cosy - z tego, że tylna klapa ci rdzewieje wnoszę że jeździsz Fabią (no chyba, że Felicją ale tej nie robią już od 2001). Szczere wyrazy współczucia - takie przygody potrafią człowiekowi obrzydzić własny samochód.
Na pocieszenie dodam, że słyszałem o podobnych przypadkach w wielu innych ASO nie tylko Skoda (np. VW). Teraz jesteś wolnym człowiekiem i możesz sobie serwisować samochód tam gdzie Ty sobie życzysz, a nie gdzie bank każe. Polecam Warsztaty Szkoły Samochodowej przy Zamenhoffa - nie jest to może full wypas ale robią mega tanio (bo z założenia uczą tam młodych mechaników a nie robią kasę) i nie handlują częściami zam. najlepiej po części wstąpić po drodze na Piastowskie (też tanio). Jedyny minus - w wakacje mają wakacje czyli ZAMKNIĘTE. Serwisują majstrowie - nauczyciele a uczniowie się przyglądają ew. podają klucze, odkręcają śruby itp., więc masz pewność, że samochód jest w dobrych rękach - jest też stacja diagnostyczna więc możesz od razu zrobić badania tech. - koszt 100 PLN.
Polecam, chociaż ja zawsze asystuję przy naprawie a czasem sam pobrudzę łapki (bo to lubię ) to jednak do tej pory nie mam żadnych zastrzeżeń.

[P@weł]

Witam serdecznie. Jestem tu nowy felicią jeżdżę od maja 2007. A co do warsztatu to serdecznie polecam Serwis Skody w Koziegłowach w bazie TRANSKOMU ( jedzie się jak do zakładów drobiarskich) - to dla tych co w Poznaniu mieszkają. Prowadzi go syn sąsiadów i muszę przyznać, że robią wszystko fachowo - zanim coś ma wymienić o czym wcześniej się nie mówiło to dzwonią z pytaniem. Ostatnio miałem robioną osłone na przegubie - koszt 60 zł natomiast Skodex chciał ponad 100. Przymierzam się do założenie halogenów i znów cena - koło 100-150 zeta a Skodex 390!!!!!!. Mój ojciec swoją felcię serwisuje tam dobrych kilka lat i oboje jesteśmy zadowoleni z niego.

[fotofather]