Mam skode jedenastoletnia. Woda zbierala sie po stronie pasazera.Wymienilem uszczelke,jednak to nic nie dalo.Kupilem sylikon budowlany odporny na warunki atmosferyczne i po wczesniejszym odtluszczeniu wcisnalem go miedzy uszczelke a karoserie(oczywiscie na zewnatrz).Nadmiar sylikonu zebralem i po klopocie.Tak samo zrobilem z tylnia szyba.pozdrawiam
u mnie leje sie do bagaznika i nie mozna tego zlokalizowac - nie leci przez:uszczelke szyby, lampy ,tylniej listwy, kolo anteny wyglada mi to na zle zgrzane elementy i przecieka........ woda zbiera sie pod kolem zapasowym....ciekawy czy wywiercenie 2 otworow pomoze...woda bedzie miala ujscie...
W felci trzeba zastosować specjalną do tego modelu, większą uszczelkę z powodu zbyt małego rantu, najlepiej w dobrym zakładzie wymieniającym szyby. Zmieniłem w Autoglass Jaan i nie mam kłopotu, felcia 1997.
Witam! chłopaki nie przejmujcie się tym , ze w Skodach leci woda!!! Po prostu konstruktorzy pomyśleli że jak narobią różnych dziur z komory silnika do wnętrza samochodu to wystarczy położyć piankę wygłuszającą i będzie ok!!!
Otóż nie, ponieważ pianka po roku użytkowania auta nic nie daje, wręcz przeszkadza! Trzeba ją odchylić i zasmarować widoczne tam (fabryczne dziury) I po kłopocie!!!
Chodzi o piankę w komorze silnika!!!POD PODSZYBIEM! tu gdzie akumulator i reszta ceregieli!
TO NIE SZYBA!!! ANI USZCZELKA!!! Po prostu przy większych opadach deszczu poziom wody podnosi się do tych dziur, zaczyna lecieć i już mamy mokro w FELCI!!!
JESZCZE RAZ: NIE WIERZCIE BAJKOM żE TO SZYBA!!!
SPRóBUJCIE MOJEGO SPOSOBU A NIE POżAłUJECIE!!!
POZDRAWIAM I UDANEGO USZCZELNIANIA!!!
Nie pozostaje powiedzieć nic innego! Sama prawda - polecam. I zwracać uwagę na otwory zaślepione gumowymi uszczelkami!
Witam. Uszczelnienie przedniej szyby dało efekt ! /mam nadzieję, że na wieki/ Zaczęło przeciekać do środka kilka miesięcy temu. Raz więcej, raz mniej. Raz z jednej strony, raz z drugiej. Zacząłem od silikonowania między szybą a plastikową listwą /tam gdzie są wycieraczki/, potem od zrywania pianki od strony silnika i od środka i silokonowania "co się dało". Nic to nie dawało. W serwisie skody powiedziano mi, że jest to wina uszczelki. "Zaśpiewali" mi za wymianę /od razu wymiana! / 250 zł . Pojechałem do zwykłego zakładu wymiany szyb. Tam facet powiedział, że owszem jeśli chcę to może mi wymienić uszczelkę ALE PO CO !!! Jednym z "grzechów" skodzianek są przecieki przy przedniej szybie właśnie przy uszczelce na dole. Polecił mi warsztat m.in. na Mszczonowskiej w W-wie, gdzie uszczelnienia dokonują pneumatycznie / czy coś w tym stylu/. Pojechałem tam, zrobili, trwało to ok. godziny czasu, dali gwarancję, zapłaciłem 82 zł.
u mnie leje sie do bagaznika i nie mozna tego zlokalizowac - nie leci przez:uszczelke szyby, lampy ,tylniej listwy, kolo anteny wyglada mi to na zle zgrzane elementy i przecieka........ woda zbiera sie pod kolem zapasowym....ciekawy czy wywiercenie 2 otworow pomoze...woda bedzie miala ujscie...
Witam wszystkich, dziś dołączyłem - to nie wiem czy to co napiszę jest jeszcze aktualne.
Jeśli chodzi o tył - to trzeba uważnie obejrzeć uszczelkę - czy się nie zwinęła i nie ma brudów w rowku ( wtedy woda się zbiera i przelewa do bagażnika, bo kanalik do odprowadzania wody pepiki zrobili kijowy). Ja w swojej uszvzelce wiciąłem od dołu parę niewielkich otworów wzdłuż uszczeki od dołu i ot tej pory mam suchy bagażnik. Jeśli chodzi o przód - wszystko jest tak , jak koledzy pisali jeśli chodzi o przyczyny. Jak mi zaczęło kapać na nogi - to pojechałem do zakładu montującego szyby - zdjęli szybe, wymienili uszvzelkę i po tygodniu dalej leciało. Reklamacji nie chciełi przyjąć, pan właściciel pokropił mi szybę wężykiem i stwierdił, że nic nie leci to on zrobił robote jak trzeba. Straciłem pieniądze i pojechałem do innej firmy, szybę wyjęli uszczelkę z obu stron obłożyli porządnym uszczelniaczem ( to coś innego niż zwykły silikon) zamontowali tak, że tem uszczelniacz wyciskał się na karoserie. Po tym zabiegu ma sucho w Feli, a uszczelka siedzi tak,że nie można jej odgiąć od karoseri. Samemu to sie raczej nie da zrobić. Wrocławianom polecam zakład montujący szyby przy ul.Krakowskiej, a Terenową raczej nie
Witam czy może mi ktoś podpowiedzieć co zrobić z przeciekającą felą jak pada mocny deszcz to woda wali do środka (pod przednie wycieraczki ). Wymieniłem uszczelkę i zasilikonowałem wszystko a ta franca dalej cieknie. Po ostatnich deszczach i silnym wietrze wybrałem ok.0,5 lita wody.
Witam Kolegów, jestem nowym forumowiczem i chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami i doświadczeniami dotyczącymi powyższego tematu. Od Kwietnia 2007 jestem też posiadaczem Felci 1.3 Kombi, i pewnego razu po gwałtownych burzach (zacinającym deszczu i silnym wietrze) stwierdziłem że z przodu od strony pasażera mam full wody.
Czyli dokładnie tak samo jak w cytowanym poście
Szybko rozbebeszyłem furę do żywej blachy celem wysuszenia wykładziny (jest troche roboty ale jest to jedyna 100% pewność że to kiedyś wyschnie), a przy okazji zrobiłem przegląd wszystkiego co się dało - np. wymieniłem przewody tylnich głośników, naprawiłem zapadnięte przednie fotele (popękana konstrukcja siedziska).
A teraz wracam do tematu . Poprostu zasymulowałem z węża ogrodowego ulewę tz. Ja "siedziałem" z latarką w środku a ojciec lał z zewnątrz gdzie się dało. Wszysto było dobrze do momentu , gdy strumień wody nie został skierowany w okolice prawego lusterka i wtedy pokazała się woda. Zdjołem poszycie drzwi, i ponownie lejemy i w środku jest Niagara. Ale dlaczego leje się do wewnątrz
I tutaj moje spostrzeżenia co do mojego przypadku co nie oznacza że jestem wyjątkiem:
1. auto zostało kupione (1996) w salonie (Polmozbyt) i przez tamtejszych "fachowców" doposażone w radio,cztery głosniki i centralny zamek.
2. folia ochronna drzwi została mechanicznie uszkodzona w celu przeciągnięcia przewodu głośnikowego.
3. żle poprowadzone i umocowane przewody do głośnika i centralnego zamka - za długię i bez tz. "syfonu".
Więc mówiąc krótko "kicha", woda dostaje się z zewnątrz za lusterkiem leje się w dół , po drodze napotyka na żle ułożone przewody
i po nich poprzez rozciętą folię, a dalej to już jest w środku........ .
Jak naprawiłem....generalnie to prawidłowo ułożyłem przewody - muszą przechodzić od dołu do góry ale poszłem na "całość" dokładając dodatkową folie od wewnętrznej strony drzwi pod mechanizm opuszczania szyb co tworzy dodatkowe zabezpieczenie. I jest teraz spokój. Szkoda tylko że nie zrobiłem fotek
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): krakow Posiadane auto: felicja GLX 1,3 gaz 1999
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 20 Mar 2008, 22:37
Temat postu:
przeciekajaca felka
Witam mam ten sam problem z zalewaniem samochodu przy silnych deszczach a dokładnie od strony pasażera > Byłem bardzo zdziwiony gdy po kilku dniach deszczu z powodu zalania rozładował sie akumulator a kontrolki od ładowania i smarowania świeciły się przy wyciągnietym kluczyku ze stacyjki .Jak się okazało doszło do zalania tabliczki bezpiecznków i co powodowało małe zwarcie.Pozdrawiam
[/list]
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zabrze Posiadane auto: Scenic 2005r, 1,5dCi
Piwa: 0/1
Wysłany: Wto 20 Maj 2008, 09:42
Temat postu:
Re: ( Skoda Felicia ) przeciekająca felicja
Witam,
Niestety ten sam problem. Dwa lata lemu wymienialem uszczelke bo cieklo od strony pasazera. Niestey wczoraj powtorka z rozrywki
Zna ktos jakis dobry zaklad na slasku gdzie mi pomoga?
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 26 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: Skoda Felicja 1,3 MPI 97 r
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 26 Maj 2008, 11:08
Temat postu:
Re: ( Skoda Felicia ) przeciekająca felicja
w sumie ja ma tez 11 letnia skodzine i mi akurat precieka od strony kierowcy. uszczelilem silikonem przy zagieciu maski przedniej ale dalej sa przecieki i woda dostaje mi sie z pod kierownicy...
Witam użytkowników !
Jestem również użytkownikiem przeciekającej 9 letniej Felicji. Spróbuję zastosowac którąś z rad podanych przez kolegów. Może w Gdańsku jest taki warsztat jak w Warszawie co zajmuje się uszczelnianiem ? Jeśli ktoś wie to proszę o adres. Któryś z kolegów pisał, że leci mu woda z okolic lusterka. Miałem też podobny przypadek. Założyłem nowe owiewki i po problemie.Teraz pozostał tylko problem z wodą , która kapie mi po nogach przy dużych opadach.
Witam ! Taki sam mialem problem . co za ,,pech,,! polecono mi tez zaklad naul. Mszczonowskiej 19 a w w-wie.Przy okazji mialem peknieta szybe.poradzili mi aby zalozyl przyciemniona, szybe z przodu -mala roznica w cenie miedzy zwykla a przyciemnioną . Podczas wyjazdu w lecie ,super-słońce nie razilo!pPolecam ten zaklad!.
Witam czy może mi ktoś podpowiedzieć co zrobić z przeciekającą felą jak pada mocny deszcz to woda wali do środka (pod przednie wycieraczki ). Wymieniłem uszczelkę i zasilikonowałem wszystko a ta franca dalej cieknie. Po ostatnich deszczach i silnym wietrze wybrałem ok.0,5 lita wody.
Witam serdecznie!!!
Cóż to jest wada fabryczna Felicji chyba, bo ja też miałem taką tylko że po sklejeniu uszczelki ustąpiło przynajmniej na rok, potem auto zostało sprzedane i teraz nie wiem co się dzieje, ale niektóre felicię miały przecieki przez tylną klapę nawet, więc coś nie tak z uszczelkami wg mnie.
Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: SKODA FELICIA 1,6 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 02 Cze 2009, 12:43
Temat postu:
Przeciekająca Fela
Witam
Mam Fele z 98r. i też mam ten problem z wodą na wycieraczce.
Po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi w tym temacie to widzę że jest kilka miejsc przez które może cieknąć. Czyli najlepiej najpierw samemu udrożnić kanały gdzie się tylko da a gdy to nie pomorze dopiero brać się za uszczelkę szyby.
Ale znam sposób mojego Ojca, by nic nie robiąc uniknąć przeciekania.
Wystarczy parkować auto tylnymi kołami na krawężniku. Poważnie to DZIAŁA!!! o ile ma ktoś taką możliwość parkowania i niechęć do dłubania przy samochodzie .
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Skoda Felicia ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.