W 1980r. kupiłem Skodę 105 S w "POLMOZBYCIE" jeżdzi do dziś przebieg ponad 200. 000 km orginalny lakier + kilka korników.
Idąc za "marką" kupiłem Skodę Octavię w ubiegłym roku:
rok prod 2000 1,9 tdi 90 KM pierwsza rej. marzec 2001 przebieg 160 tys. od jedynego właściciela pojazdu. Serwisowany w ASO dokumentację sprawdziłem osobiście w serwisie. Na początek kontrola zawieszenia - wahacze do wymiany ok na polskich drogach mają prawo. Po ok. miesiącu spadek mocy - padł przepływomierz, w następnym miesiącu opadła tylna szyba - wymiana podnośnika, w kolejnym miesiącu posypały się wszystkie łożyska na drugim pasku, zapomniałem o sprzęgiełku na alternatorze, w kolejnym miesiącu szczęki hamulcowe-ok mają prawo, po 2 miesiącach czujnik ABS- ot tak sobie, następnie łożysko koła przedniego, teraz światła pozycyjne świeci lewa strona a prawa nie, sprawdzałem włącznikiem kierunkowskazów i prawa też działa ale tylko na postoju. A najlepsze są wskażniki: paliwa, temperatury, obrotomierz i prędkościomierz działają tylko jak jest rezerwa paliwa - podobno to typowa usterka w tej grupie samochodów. Przejechałem w rok 15000 km a ile razy byłem w warsztacie
Nie chcę aby ktoś pomyślał że się żalę, nie poza tym jeździ się ok.
Chciałbym tylko aby przeszli właściciele zamierzający dokonać zakupu pojazdu tej marki dobrze się nad tym zastanowili.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Mój znajomy ma avensisa z 2000r i on to dopiero ma problemy.A octawia z 2000-no cóż to auto czasu przemian w skodzie jako firmie i różnie może być.Mam znajomych co mają takie same modele jak Ty i nie narzekają.Loteria.Ja bym tam jeszcze raz zaryzykował...
Kolego poprostu zle spr autko przy kupnie i nie pisz teraz takich bzdur ze Octavia to zle autko Jesli nie zrobisz podstawowych czynnosci na samym poczatku to normalne Oboojetnie czy kupisz mercedesa czy skoda ma prawo sie pier.....
Pozdrawaim i zycze wiecej rozsadku przy wyborze nastepnego autka:)
Witam.
Nie zgadzam się z opinią że auto było źle sprawdzone. Jak pisałem wcześniej. Sprawdzałem w ASO gdzie było serwisowane. Ok mają ten samochód wpisy zgodne z książką. Później 2 godziny na kanale.
Jak sprawdzisz:
1. mechanizm działania szyb skoro działają a po 8 miesiącach padają.
2. liczniki które podają po 9 miesiącach 0
3.po roku padł włącznik świateł pozycyjnych
4. a ostatnio ogrzewanie tylnej szyby ciągle jest włączone
co do pozostałych usterek nie mam zastrzeżeń sprawy eksploatacyjne mają prawo się wypracować.
A do tego w warsztatach słyszę za każdym razem, że to typowa usterka. Wygląda na to że usterki w tym samochodzie są typowe.
Pozdrawiam
Dziwne,że siada ci wszystko na raz bo albo faktyczny przebieg jest dużo większy,albo po prostu źle trafiłeś,ja ma w Octavii z 2000 roku 1,9 tdi 260 tyś. przebiegu i praktycznie nic poza typową eksploatacjo w niej się nie dzieje,że nie zgadzam się z twoją opinią
Dołączył: 16 Kwi 2009 Posty: 56 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Kia cee'd SW 2,0 CRDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 28 Kwi 2009, 10:07
Temat postu:
Re: ( Skoda Octavia ) Czeska kupa złomu
Przez prawie 6 lat zrobiłem ponad 130kkm Octavią 1,8T Elegance z chipem do 200KM (2002 rok produkcji) i niczego poza corocznymi przeglądami i standardowymi wymianami nie robiłem. Żadnych problemów z autem nie miałem, więc pozostaje mi jedynie współczuć, że kolega trafił na taki właśnie model. Nie jest to jednak powód, dla którego należy zmieszać markę z błotem. Nie każdy ma takiego pecha, a z doświadczenia chyba każdy wie, że zakup używanego auta wiąże się z dużym ryzykiem. Nie zawsze kontrola w serwisie pokaże wady ukryte pojazdu.
Witam.
Panowie może i octavia nie jest luksusowym autem ale ja mam eleganca z 2003 TDI 96 KW i zepsuło się tylko: wyłoncznik ogrzewania tylnej szyby się zwarł i alarm wariował ,ostatnio doszedł czujnik tęperatury cieczy(styki zaśniedziały) a tak pozatym nic.Nie można nigdy porównywać jej do mercedesa czy audi,ale jeżeli bym miał wybierać między tymi trzema to octavia tylko audikowi by ustąpiła.Czesi zrobili maistersztyk z połonczeniem się z VW,za tą kase nigdy golfa nie kupi się z tym wyposażeniem a golfem się gożej mi jeżdzi (mój ojciec ma )niż octavią.
Mam rok czasu Octavię 1,9 tdi z 2004 i przez ten okres uszkodzeniu uległ podnośnik szyby, przerwa w przewodach drzwiowych (koło zawiasów) i powoli zaczyna wyłączać się turbina przy dużych prędkościach. Miałem Passata B4 z tym samym silnikiem i znacznie mniej był awaryjny. Niemniej dość przyjemnie się jeździ Octavią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Skoda Octavia ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.